Inspektor Ochrony Danych w czasie wojny – nie daj się zastraszyć, działaj sensownie

Słyszeliście na pewno o wojnie hybrydowej. Hybryda to połączenie dwóch różnych sposobów (w aucie chodzi o dwa napędy) w przypadku wojny chodzi o dwa rodzaje działań: tradycyjnych oraz tych wymierzonych w sieci i urządzenia – wszystko to co podłączone jest do sieci internetowej. Tak jak na szczęście wojna tradycyjna nas omija to jest wiele działań wymierzonych w naszą infrastrukturę, a co za tym idzie nasze finanse.

Słyszeliście o oprogramowaniu ransomware? – To taki rodzaj wirusa, który szyfruje dane dla okupu. Blokuje Ci wszystkie dane na komputerze i każe Ci wysłać okup. Jak myślisz – jeśli wyślesz – na jakie konta to zostanie wysłane? Na pewno to nie będzie jakiś miły jegomość. Innego rodzaju ataki przeprowadzane są za pomocą psychotechnik. Setki tysięcy złotych sami wysyłamy różnym grupom przestępczym. Dochodzi do włamań do naszych sieci domowych czy firmowych, z których wykonywane są duże ataki na cele znajdujące się w UE. Wymieniać można długo. Ważne by nie zastanawiać się długo i porozmawiać z inspektorem ochrony danych o możliwościach zabezpieczenia, możliwościach przeszkolenia pracowników, opracowania strategii działania na wszelki wypadek. Niestety te wypadki stają się coraz częstsze i nie jest to jakikolwiek chwyt marketingowy.